Piękne macierzyństwo?

Ostatnio Znajoma stwierdziła, że zamiast pisać o bolącym kroczu powinnam napisać jak piękne jest macierzyństwo. Długo zastanawiałam się nad Jej słowami. I doszłam do wniosku, że nie mogę tak napisać. Po pierwsze dlatego, że nie umiem pięknie pisać, a po drugie jestem jak Mariusz Max Kolonko – Mówię jak jest! Zacznę od początku. Na początku, […]

Głupota jednak boli

Wychodzę ze szpitala z konkretnymi zaleceniami, jednym z nich jest prowadzenie oszczędzającego trybu życia. To trochę dziwne akurat, bo jak można taki tryb prowadzić, kiedy właśnie pojawił się nowy, wymagający opieki i uwagi 24/7 mały człowiek, a w domu czeka nieco większy, ale równie wymagający uwagi drugi człowiek? Poza tym jak już wspomniałam czułam się […]

Taksówką do porodu

U mnie nigdy nic nie jest tak jak być powinno. W pierwszej ciąży nastawiałam się na poród naturalny, a skończyło się nieplanowanym CC. W tej ciąży miałam wyznaczony termin CC, ale po rozmowie z Położną i po przedyskutowaniu sytuacji z Lekarzem, stwierdziłam, że jeśli akcja zacznie się sama, to spróbuję urodzić naturalnie. Tak jak już […]