Sukces

Jak już wspominałam tutaj niejednokrotnie, mimo, że Mała ma prawie 3 lata, nadal nie potrafiłam Jej przekonać do samodzielnego zasypiania. Ciężko mi stwierdzić czy niemoc leżała bardziej po mojej, czy po Małej stronie. W każdym razie wieczorne zasypianie miało cały czas ten sam schemat: kolacja, kąpiel, przytulanie, czytanie bajki (ewentualnie bajek) i albo Małą zasypiała […]

Wesołe miasteczko

W poprzednią niedzielę wybraliśmy się do wesołego miasteczka, zlokalizowanego na Skoroszach. Mam mieszane odczucia, bo od strony organizacyjnej, moim zdaniem, beznadzieja: jedna licha budka, pełniąca funkcję kasy, do której kolejki niekiedy zakręcały, personel z obsługi atrakcji nie mówił po polsku, tylko chyba po rosyjsku, trochę ciężko było się porozumieć, kiedy pytałam, czy aby na pewno […]

Pierdoły

Tak się złożyło, że akurat dzisiaj musiałam zostać dłużej w pracy, w związku z tym, to Mąż odbierał Małą ze żłobka. Wieczorem Mąż mówi do mnie: „Żona, odbieram dzisiaj Małą i spotkałem jakiegoś kolesia-ojca jakiegoś dziecka, który twierdzi, że cię zna. Co mi powiesz na ten temat?” Spojrzałam na mojego Męża jak na przygłupa, bo nie […]

Biżu

Przyznałam już kiedyś, że nie umiem się bawić z moim Dzieckiem, tak jak bawią się niektóre Mamy. Nie umiem bawić się lalkami, misiami czy innymi zabawkami. Dlatego zawsze robię coś kreatywnego, przynajmniej w moim mniemaniu. 🙂 Dzisiaj robiłyśmy bransoletki. Potrzebne nam były: koraliki (u mnie zostało ich mnóstwo z czasów kiedy robiłam jeszcze biżuterię hand-made) […]