Sztuka wyboru
I jesteśmy u progu 2017 roku. Kończy się mój urlop wychowawczy; swoją drogą to zabawne, że okres wychowywania dzieci nazywany jest urlopem. Chyba tylko dlatego, że nie chodzi się do pracy. Ciągłe zmiany pieluch w okresie niemowlęcym, nocne dyżury, papki, obiadki, niekończąca się sterta prania, no normalnie urlopowanie-wypoczywanie. Ale wracając do tematu, kończy się 2016 […]